Kilka… a raczej więcej niż kilka słów o planach dotyczących tworzenia kolejnych Opowieści z Avaroth. Od samej Ery Herosów 🙂

Kilka… a raczej więcej niż kilka słów o planach dotyczących tworzenia kolejnych Opowieści z Avaroth. Od samej Ery Herosów 🙂
Decyzja, by pomóc zbiegowi ukryć się przed pościgiem, była pierwszym błędem, jaki Arisi popełniła tamtej nocy. Drugim był sprzeciw wobec mężczyzny, który sprzeciwu nie uznawał. Trzecim – chęć ocalenia niewinnej duszy. Za wszystkie przyszło jej zapłacić utratą połowy twarzy. Właściwie powinna umrzeć. W świecie, w którym ciało stawało się towarem, oszpecona dziewczyna nie miała wielkich szans, a życie nauczyło Arisi nie wierzyć w baśnie. Ktoś jednak wyciągnął do niej dłoń – i choć trzymał w niej śmierć, rozpaczliwie postanowiła mu zaufać…
Gotowy rysunek do okładki opowiadania o wdzięcznym tytule „Oleander”, które powstało jako spóźniona odpowiedź na nabór do specjalnego numeru Magazyn Biały Kruk o temacie przewodnim „Erotyka w fantastyce”. Tekst był dla mnie jednocześnie łatwy i trudny. Łatwy – bo powstawał tak, jakby ktoś kierował moimi rękami nad klawiaturą, trudny – ze względu na poruszaną tematykę…