(…) Ten koń zjawił się jak cień wyjęty z otchłani, jakby jakiś bóg wyciął z materii nocy kształt zwierzęcia i umieścił go w świecie ludzi. Jak demon. Savander ściągnął wodze i zatrzymał własne zwierzę zaledwie kilka sążni przed thaiggiem, który właśnie zajechał mu drogę, wstrząsając grzywą i parskając w podnieceniu przypominającym bojowy szał – jakby…
All posts in Avaroth w obrazach
Kasaar i Sandok
Kasaar wspiął się na dach królewskiej rezydencji Vesaroeth, by odetchnąć powietrzem wolnym od smrodu i duchoty miasta, które teraz przypominało zwiniętego w kłębek drapieżnego kota. Miejsce, które wybrał, powinno zapewnić mu odrobinę samotności, by mógł pomyśleć w spokoju. Tak się jednak nie stało. Ktoś przyszedł tutaj przed nim. Amain uśmiechnął się ze współczuciem. – Ciężka…
Zapiski z prokrastynacji: Egzamin
Moja odskocznia: opowieść o Teri z Adeny, dalszoplanowej bohaterce „Prawa łaski”. Tu scena egzaminu. Plus wprawka w rysowaniu po nieprzyzwoicie długiej przerwie 😉
„Klaty” na warsztacie :)
Żart komiksowy dedykowany fan(k)om mojego uniwersum. A zwłaszcza miłośni(cz)kom jego bohaterów 😀
Vaissa, Pani Morza
Vaissa, zwana Panią Morza, jest szczególnym bóstwem dla Amainów. Odegrała ważną rolę w wydarzeniu, które Amainowie nazwali potem Wyzwoleniem. Udziałem dawnych niewolników stałe się zaś wyjątkowy dar…
Oleander – grafika do okładki
Gotowy rysunek do okładki opowiadania o wdzięcznym tytule „Oleander”, które powstało jako spóźniona odpowiedź na nabór do specjalnego numeru Magazyn Biały Kruk o temacie przewodnim „Erotyka w fantastyce”. Tekst był dla mnie jednocześnie łatwy i trudny. Łatwy – bo powstawał tak, jakby ktoś kierował moimi rękami nad klawiaturą, trudny – ze względu na poruszaną tematykę…
Żmijuniątko
Tak wyglądał żmijun, zanim stał się towarzyszem i bronią i Avero an Daara. Na początku był po prostu zabójczo… uroczy 🙂
Erloc, bóg spraw przyziemnych
Porządek to jego drugie imię: tylko on był w stanie posprzątać świat ogarnięty chaosem. Poznajcie bóstwo, które mogłoby być księgowym 🙂
Oshiadh, bóg wiatru
– Czy będziesz moim oparciem? – spytałam boga wiatru.
– Nie – odrzekł rozbawiony. – Jestem wichrem, nie skałą. Nie możesz się na mnie oprzeć, za to… – Uśmiechnął się zawadiacko. – Nauczę cię latać.
Pani Losu
Każdy szanujący się świat fantasy zasługuje na swój panteon, zatem przyszedł czas na przedstawienie bóstw Avartoth. Ta Pani nie jest pierwszą boginią tego uniwersum, jednak odgrywa szczególną rolę w snuciu Opowieści, zatem ma niebagatelny wpływ na kształtowanie losów bohaterów 🙂