Witajcie w Avaroth 🙂
To miejsce, w którym dzielę się kąskami twórczości literackiej i ilustratorskiej/graficznej, związanymi z tym właśnie światem fantasy. Mam nadzieję, że będą Wam smakowały 🙂
Aktualnie pracuję nad wydaniem swojej pierwszej powieści „Choćby na koniec świata”. Chcę ją wydać na własnych zasadach i w całości po swojemu, jako kompleksowy projekt literacko-ilustracyjno-edytorski, więc zdecydowałam się na self-publishing. To piękna, choć wymagająca droga: książka przechodzi przez analogiczne etapy jak w wydawnictwie (tj. redakcję, korektę, skład, projekt okładki, promocję…), tyle że spora część pracy jest po mojej stronie. Ogromną wartością jest dla mnie wsparcie osób, które uwierzyły w ten projekt i czekają na książkę. Dziękuję. Super, że jesteście 🙂
Nie wiem czy moje zdanie się liczy ,lecz co mi tam…? Jako nałogowy pożeracz książek ,w tym krótkim opowiadaniu wyczuwam duży potencjał. W paru słowach zaintrygowałaś mnie tak bardzo ,że żałuje ,że jeszcze całej książki nie ma.(może jest ,a ja nic nie wiem ?)Gratuluje weny i życzę szczęścia. A jako pisarz ,już masz ,we mnie ,wiernego czytelnika.
Liczy się zdanie każdego czytelnika 🙂 Nie potrafię wyrazić, jak wielką radość sprawiłeś mi swoim komentarzem. W takich chwilach utwierdzam się, że warto kontynuować przygodę z pisaniem 😉
Książka jest napisana, jednak czeka ją jeszcze na ostatnie czytania po poprawkach, korektę i resztę procesu wydawniczego. Nie jest stricte kontynuacją „Żmijuna”, ale obaj jego bohaterowie odegrają w niej kluczową rolę. A niedługo (zakładam, że 14 lutego) zamieszczę pierwszy odcinek kolejnego opowiadania. Mam nadzieję, że również zdoła Cię porwać 🙂