Patrycjuszka, tom III. Stawką jest królestwo (DEMO)

Patrycjuszka, tom III. Stawką jest królestwo (DEMO)

Rozdział I – Nadal nic? – Nic – potwierdził Avero. – Zupełnie jak w Gadvaar. Usiadł ciężko na wąskim łóżku w kwaterze Sandoka Aranhyra i ścisnął rękami skronie, jakby próby nawiązania telepatycznego kontaktu ze żmijunem skrajnie go wyczerpały. Dax od zeszłego wieczora pozostawał poza jego zasięgiem; Eurein widziała, że doprowadza to jej mężczyznę na skraj…

Premiera III tomu „Patrycjuszki” już 13 września!

Premiera III tomu „Patrycjuszki” już 13 września!

„Strach przybiera wiele form. (…) Czasem wzbudza go wspomnienie obietnicy, co czeka twych najbliższych, jeśli nie wykonasz rozkazu, przy którym lepiej byłoby rzucić się na miecz. A czasem wystarczy widok pasma czerwonozłotych włosów w dłoni wroga.” Spiskowcy przygotowują sie do zadania królowi i jego zwolennikom ostatecznego ciosu. Avero i Eurein, podobnie jak ich przyjaciół, czekają…

Demon

Demon

(…) Ten koń zjawił się jak cień wyjęty z otchłani, jakby jakiś bóg wyciął z materii nocy kształt zwierzęcia i umieścił go w świecie ludzi. Jak demon. Savander ściągnął wodze i zatrzymał własne zwierzę zaledwie kilka sążni przed thaiggiem, który właśnie zajechał mu drogę, wstrząsając grzywą i parskając w podnieceniu przypominającym bojowy szał – jakby…

„Jestem Tessaro” z wyróżnieniem w konkursie Pyrkonu!

„Jestem Tessaro” z wyróżnieniem w konkursie Pyrkonu!

Wspomnienie z Pyrkonu. „Jestem Tessaro” otrzymało wyróżnienie za fantastyczną bohaterkę w pyrkonowym konkursie „Fantastycznie utalentowani” To zaszczyt znaleźć się w tak znamienitym gronie fantastycznych autorek i autorów. Dla mnie ważne jest również to, że zostały docenione książki autorek i autorów niezależnych. Pozwoliło mi to nabrać pewności, że kroczę dobrą ścieżką. Tak, self-publishing można (I należy!)…

Kasaar i Sandok

Kasaar i Sandok

Kasaar wspiął się na dach królewskiej rezydencji Vesaroeth, by odetchnąć powietrzem wolnym od smrodu i duchoty miasta, które teraz przypominało zwiniętego w kłębek drapieżnego kota. Miejsce, które wybrał, powinno zapewnić mu odrobinę samotności, by mógł pomyśleć w spokoju. Tak się jednak nie stało. Ktoś przyszedł tutaj przed nim. Amain uśmiechnął się ze współczuciem. – Ciężka…

Prawo łaski (część 4)

Prawo łaski (część 4)

– Na bogów, Savander, uprzedzaj, zanim się zjawisz. – Książęcy sekretarz z dezaprobatą przewrócił oczami, gdy najemnik wparował do jego kancelarii. – Twoi pachołkowie za każdym razem twierdzili, że jesteś zajęty – warknął przybyły. – Bo jestem. – Devan demonstracyjnie otworzył przed sobą opasły kodeks, sięgnął po plik świeżych pergaminów i zanurzył pióro w kałamarzu.…

Prawo łaski (część 3)

Prawo łaski (część 3)

– Łapy przy sobie. – Sav delikatnie, lecz stanowczo chwycił nadgarstek kupca z Vaaren, gdy ten wyciągał rękę w stronę zaaferowanej dziewki, która usiłowała nadążyć za zamówieniami. – Teri jest niema, ale nie głucha. Rzeknij jej, panie, czego ci trzeba, a wkrótce ci to przyniesie. Kupiec skrzywił się, jakby chciał rzucić jakiś niewybredny komentarz, jednak…

Prawo łaski (część 2)

Prawo łaski (część 2)

Następnego dnia znów wezwano go do księżnej. Tym razem jego przewodnikiem – zamiast kordonu zbrojnych – był szczupłej budowy dworzanin w średnim wieku, odziany w strój w zielono-złotych barwach Ceverde, z wyszytym na tunice herbem księżnej. Jasne, niemal białe włosy i intensywny błękit oczu sugerowały pokrewieństwo z mieszkańcami Sardii, choć wymowa książęcego wysłannika była pozbawiona…